Czy Facebook to dobre miejsce na sprzedaż?

Irytujesz się, bo wciąż nie udało Ci się osiągnąć spektakularnych efektów na Facebooku. Zaczynasz powątpiewać, czy ta platforma się w ogóle nadaje do jakiejkolwiek działalności marketingowej. Z tego wpisu dowiesz się, co blokuje Twoje efekty i utrudnia realizowanie marketingowych celów na Facebooku. 

Facebook wywrócił do góry nogami pojęcie sprzedaży przez internet. Dawniej ludzie, żeby coś znaleźć, musieli to wyszukać w Google. Aż tu nagle okazało się, że sieci społecznościowe, a w szczególności Facebook, pozwalają na przyciąganie uwagi klientów, budowanie zaufania i przekonywanie do zakupu… AKTYWNIE. 

Know, like, trust – przepis na sprzedaż

To taka bardzo ogólna, ale jednocześnie piekielnie trafna teoria sprzedaży. Najpierw należy sprawić, żeby klient Cię po prostu poznał, zauważył. Chodzi więc o to, aby przykuć jego uwagę. Ten element nie jest łatwy, ale są też trudniejsze.

Efekt czystej ekspozycji

To element wpływu społecznego, odkryty w 1968 roku przez Roberta Zajonca, a opisany przez psychologa społecznego Roberta Cialdiniego. Chodzi o to, że ludzie mają skłonność do patrzenia przychylniej na bodźce, które widzą częściej. Być może dlatego po jakimś czasie zaczynasz lubić nawet bardzo kiepskie utwory radiowe?

W przypadku sprzedaży na Facebooku walczy się o uwagę i ta platforma jest doskonała, gdy idzie o efekt czystej ekspozycji. Jeśli Twoi odbiorcy częściej będą obserwować Twoje produkty i Ciebie na Facebooku, to istnieje uzasadnione prawdopodobieństwo, że będą odbierać Cię pozytywniej i Cię zapamiętają.

Reguła lubienia

Polubienie marki to kolejny etap na drodze do sprzedaży. Reguła lubienia to także opisany przez Cialdiniego sposób wywierania wpływu na ludzi. To w zasadzie oczywisty fakt, że jesteśmy bardziej ulegli wobec osób, które lubimy. Być może brzmi to jak truizm, ale trudno jest na samym tylko Facebooku wzbudzić sympatię odbiorców. Jeśli jednak zrozumiesz, co lubi i czego potrzebuje Twój odbiorca, a potem zaczniesz mu to dostarczać, to będziesz mógł „odhaczyć” LIKE z listy Know, like, trust.

Zaufanie – największe wyzwanie 

Facebook pozwala na zbudowanie zaufania na wiele sposobów. Możesz to robić, pokazując opinie na swój temat, dając ludziom możliwość wejścia z Tobą w kontakt czy w końcu prezentując swój produkt. Możesz także budować autorytet eksperta, dzieląc się fachową wiedzą. Jest to proces, który wymaga czasu, ale niektóre firmy potrafią to zrobić w ciągu kilku godzin. Na przykład strona, na której prezentujemy naszą książkę “Jak przestać tworzyć do szuflady i zacząć zarabiać” sprawia, że znaczna część użytkowników kupuje książkę przy pierwszym kontakcie z nami i naszym produktem.

Facebook zmienił świat sprzedaży online

Nie musisz już czekać, aż Google wszystko przemieli – możesz działać i błyskawicznie odnotowywać efekty lub ich brak… No właśnie, co jeśli masz wrażenie, że próbujesz swoich sił na Facebooku na marne? W tej sytuacji warto rozważyć kilka scenariuszy, kiedy sprzedaż na Facebooku się nie uda.

1. Jak ogarnąć to Facebookowe ustrojstwo? Bez wiedzy polegniesz…

Niby oczywista sprawa, ale warto to podkreślić. Jeśli masz wrażenie, że robisz dużo, ale nie ma efektów, to prawdopodobnie nie masz wystarczająco dużo wiedzy i doświadczenia w marketingu na Facebooku. Choć wydaje się, że materiałów o tym zagadnieniu jest dużo, to w rzeczywistości naprawdę trudno o wartościowe i praktyczne wiadomości. Na szczęście masz Tworzę to, gdzie znajdziesz rzetelnie przygotowane i dobrze przetestowane rozwiązania. Na miotanie się z metodą prób i błędów możesz stracić bardzo dużo czasu i ostatecznie zniechęcić się do dalszej pracy. Warto więc testować różne rozwiązania, ale wtedy, kiedy ma to jakieś podstawy. Spróbuj zainspirować się naszymi kursami, artykułami, live’ami i książkami, bo na pewno znajdziesz w nich oryginalne pomysły i sprawdzone inspiracje.

2. Bez planu możesz iść na grzyby, ale nie zrobisz kokosów na Facebooku

To chyba najczęstsza przyczyna braku efektów na Facebooku. Mówią, że uda są dwa: albo się uda, albo się nie uda. I tak naprawdę nie wiesz, co działa, a co tylko zjada Twój czas. Dobrze rozpisany plan, czyli strategia, pozwala realizować konkretne cele i sprzedawać na Facebooku. Dobra strategia nie jest podparta jedynie dobrymi chęciami, ale także wiedzą i tzw. insightami, czyli wnioskami, które pomagają zrozumieć rynek i grupę docelową. Przygotuj plan – nawet prosty, ale jednak plan. Wyznacz harmonogram i doprowadź go do końca. Oceń efekty. Wyciągnij wnioski. Powtórz.

3. Konsekwencja – to kręci Facebooka, a raczej ludzi na Facebooku…

Jeśli brakuje Ci konsekwencji w prowadzeniu marketingu na Facebooku, to nie mam dobrych wiadomości. Niestety w przypadku mediów społecznościowych marketingu się nie „przeprowadza”, marketing się „robi”. Trzeba ciągle ustalać nowe cele, pilnować starych, sprawdzać, co działa, budować zaangażowanie społeczności, pokazywać produkty, zachęcać do zakupu itp. To praca długodystansowa i tylko taka daje efekty w dzisiejszych czasach. 

zero-tolerancji-dla-nudy-na-Facebooku

Photo by REVOLT on Unsplash

4. Nuda w marketingu na Facebooku jest nielegalna

Media społecznościowe nie znoszą nudy! Jeśli próbujesz jak zdarta płyta odtwarzać te same pomysły, zdjęcia, formaty, to efekt osiągniesz, ale w postaci ZNUDZENIA odbiorców. A jeśli przestaną reagować na Twoje posty, to Facebook utnie Ci zasięgi i po ptokach. Ratuj się płatną reklamą i już.  Wiadomo, że kreatywność wymaga trochę czasu i wolnego umysłu, a tego nierzadko nam brakuje, bo obowiązki, bo praca, bo coś tam… Ale bez kreatywności nie da się daleko zajechać. Baw się pomysłami, poczuj się jak didżej swojej społeczności. Angażuj, zabawiaj, edukuj, dawaj wartość!

5. Nie masz czasu? A ja nie mam dobrych wiadomości

Trochę mnie już męczy, kiedy słyszę, jak ktoś mówi, że nie ma czasu. Każdy ma tyle samo czasu, ale różne priorytety. Niestety, ale sukces na Facebooku wymaga też trochę czasu. Możesz go znacząco skrócić, jeśli wiesz, jak to robić. Do tego celu warto używać dobrych narzędzi i wyedukować się w zakresie promocji na platformach społecznościowych. Jeśli jednak masz inne priorytety i nie starcza Ci czasu na Facebooka, to warto sobie temat przemyśleć. Być może jest szansa, abyś pousuwał z harmonogramu pożeracze czasu i trochę więcej poświęcił mądremu social media marketingowi.

6. Twój produkt nie nadaje się na Facebooka – koniec pieśni

To bardzo niepopularne stwierdzenie wśród wielu, młodych marketingowców, którzy wierzą w nieograniczoną moc Facebooka. Niestety nie wszystkie produkty są dla tej platformy SEXY. Dajmy na to odkuwki zimnokute osiowosymetryczne. Typowy produkt do przemysłu. Oczywiście, że są wśród milionów użytkowników Facebooka osoby, które potencjalnie byłyby zainteresowane takim produktem, ale powiedzmy sobie szczerze – mało profesjonalnie wyjdziesz ze swoimi odkuwkami na tle zdjęć bobasów swoich znajomych i śmiesznych kotków.

Może więc warto spojrzeć na “Fejsa” przez chwilę z dystansu i zastanowić czego brakuje Ci do skutecznej sprzedaży na tej platformie. Na załamanie rąk i poddanie się, zawsze znajdzie się czas, a dobry marketing wymaga po trochu wiedzy, planu, konsekwencji, kreatywności, czasu i odrobiny szczęścia lub dobrych decyzji. Taką dobrą decyzją może być inwestycja we własny rozwój.

Dodaj komentarz

Dodano do koszyka.
0 produktów - 0,00