Inspiracja – gdzie jej szukać? Nasze sposoby

Inspiracja. Chyba każdy choć raz w życiu o niej słyszał. Trudno przecież nie oswoić się z tym pojęciem, kiedy przez wszystkie lata edukacji wpajano nam, że twórcy na przestrzeni wieków wzajemnie się inspirowali. Ich dzieła w pewnym stopniu prowadziły ze sobą niemy dialog, który można było interpretować na swój własny sposób. Te same postaci czy motywy bardzo często były dla różnych dziedzin sztuki bodźcem, który przyczyniał się do powstania czegoś nowego i oryginalnego.

Czym więc jest inspiracja? Czy istnieją sposoby, na to, żeby ją sprytnie podejść? Jeśli jesteście ciekawi, przeczytajcie koniecznie nasz artykuł!

Na grafice widać osobę pokrytą kolorowym proszkiem. Ma ona uniesione obie ręce do góry. Stan, w którym się znajduje, można określić jako nagły przebłysk inspiracji.
Photo by Lucas Sankey on Unsplash

Inspiracja – czym jest?

Według The Oxford English Dictionary inspiracja rozumiana jest jako:

Proces mentalnej stymulacji do robienia lub odczuwania czegoś, zwłaszcza robienia czegoś twórczego.

Jak widać, początek tej słownikowej definicji wskazuje na proces. Proces, który tak naprawdę jest reakcją organizmu na odbierane z zewnątrz bodźce. Konkretne osoby, obrazy czy dźwięki mogą być takim psychicznym stymulantem pchającym daną jednostkę do działania.

Cokolwiek, co wywołuje potrzebę stworzenia czegoś własnego i niepowtarzalnego, w dużym stopniu bazuje na emocjach. Odczuwana w danym momencie mieszanka zachwytu i motywacji, pozwala zasianemu pomysłowi dojrzewać w naszej głowie i nabierać coraz bardziej realnych kształtów.

3 sposoby na to, gdzie szukać inspiracji

Nie ma jednej dobrej recepty na inspirację. A to dlatego, że wszyscy jesteśmy tylko ludźmi. Różnimy się od siebie tak bardzo, że fascynują nas różne rzeczy.

Jeśli jeszcze nie wiemy, co działa w naszym przypadku, nadeszła pora, żeby trochę pogłówkować. Po prostu zastanówmy się, co ostatnio robiliśmy, kiedy poczuliśmy się zainspirowani. Pamiętajcie, czasem te najmniej oczywiste pomysły są tymi właściwymi!

Oto 3 sposoby na to, jak wyzwolić w sobie twórczą inspirację:

1. Obcowanie z ludźmi

Idealnym sposobem na szukanie inspiracji jest przede wszystkim obcowanie z ludźmi – różnymi – niekoniecznie na żywo. Same rozmowy z innymi twórcami przez Internet mogą dać naprawdę dużo w kontekście prowadzenia własnego biznesu.

Jeśli postaramy się o bliższy kontakt z osobami, które podzielają nasze pasje, to będziemy czerpać z tego pełnymi garściami. Taka nawet z pozoru błaha wymiana myśli czy opowiedziana mimochodem anegdotka może stać się początkiem czegoś wielkiego. Przedsiębiorcy, którzy mają za sobą pierwsze sukcesy na rynku, bardzo często lubią dzielić się swoimi doświadczeniami z innymi ludźmi. Ich wskazówki na to, co trzeba robić, aby być w tym samym miejscu, co oni, nie wzięły się znikąd. To ta zdobyta wiedza, która została podparta latami praktyki, dała im możliwość wskazywania drogi mniej zorientowanym twórcom.

No, dobrze. Ale gdzie znaleźć grupę osób, która może stać się dla nas cennym źródłem inspiracji? Chcąc budować wartościowe, trwałe sieci kontaktów i znajomości, warto pojawiać się co jakiś czas w miejscach, takich jak:

  • konferencje branżowe,
  • panele dyskusyjne,
  • szkolenia,
  • webinary,
  • kluby biznesowe.

Oczywiście, możliwości jest o wiele więcej. Te wymienione powyżej są tylko kroplą w całym morzu potrzeb. Dlatego nie ograniczajmy się do gotowych rozwiązań, szukajmy też na własną rękę. Bo nigdy nie wiadomo, gdzie znajdziemy właściwe osoby we właściwym miejscu i we właściwym czasie.

Damska dłoń sięga po książkę, która ją zainspiruje. Na wprost widoczna jest półka z ułożonymi w rzędzie książkami.
Photo by Christin Hume on Unsplash

2. Czytanie książek

Wisława Szymborska powiedziała kiedyś takie słowa:

Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła.

I jest to chyba najtrafniejsze spostrzeżenie w odniesieniu do tego tematu. No bo ta z pozoru mało angażujące czynność, nie bez powodu przyciąga do siebie coraz większe grono miłośników.

Chociaż na co dzień za bardzo się o tym nie rozmawia, to prawdą jest, że czytanie książek przynosi naprawdę wiele korzyści. I z tego też powodu uzupełnianie domowej biblioteczki, nie powinno być nam obce. Bo to dzięki niej mamy szansę:

#1 Pobudzić wyobraźnię. Czytanie można trochę porównać do snu na jawie. Wodząc spojrzeniem po stronach, automatycznie przekładamy słowa na ruchome obrazy w głowie. W pewnym sensie dostajemy w swoje dłonie gotowy scenariusz, który dzięki naszej wyobraźni przybiera swoją własną, oryginalną formę.

#2 Mieć pod ręką cenne źródło informacji. Niezależnie od tego, czy mamy w swoich rękach literaturą piękną, czy branżową, najważniejsze jest to, żeby wyciągać z niej tyle, ile się da. Tak naprawdę nigdy nie jesteśmy w stanie przewidzieć, kiedy zdobyte informacje okażą się pomocne i wpłyną pozytywnie na nasz dalszy rozwój.

#3 Zainspirować się. Postaci fikcyjne mogą stanowić takie samo źródło inspiracji, co spotkanie z żywym człowiekiem. Inspirować może wszystko: aktywności, którym oddają się bohaterowie, miejsca, które odwiedzają, decyzje, które podejmują. A co ważne, emocje, które wówczas z nimi dzielimy, mogą stać się katalizatorem. Kto wie, na jakie ciekawe pomysły wpadniemy pod ich wpływem.

Pamiętajcie o jednym – książki to znakomita rozrywka. Należy jedynie dopasować je do swoich preferencji, żeby czytanie ich było przyjemnością, a nie obowiązkiem i udręką.

3. Mindfulness

Dla niezorientowanych – jest to takie uważne i świadome obserwowanie tego, co dzieje się tu i teraz. Mindfulness skupia się tak naprawdę na wrażeniach zmysłowych – wzrokowych, słuchowych, smakowych, węchowych, dotykowych – które towarzyszą nam w danej chwili.

Dzięki tej praktyce możemy być lepiej zorientowani w kwestii naszych myśli. Tutaj nie jesteśmy uczestnikami lub autorami ich procesu poznawczego, raczej przyjmujemy rolę niezaangażowanego obserwatora. Dlatego jeśli dana myśl ma szansę zaistnieć, to zauważmy ją, ale nie przywiązujemy do niej jakiejś szczególnej roli. Po prostu zatrzymujemy się na obecnej chwili, zwracamy uwagę zarówno na to, co robimy, jak i na to, co w danym momencie czujemy.

Mindfulness pozwala na przykład złapać ładny kadr w otoczeniu, uchwycić jakieś kolor w przyrodzie, który natchnie nas do pracy. Tak naprawdę możliwości jest wiele. Obserwując siebie i rzeczy dziejące się wokół, każda mało znacząca rzecz może stać się niesamowitym źródłem inspiracji.

Czas wcielić inspirację w życie!

Nie chowajcie swoich pomysłów w szufladzie, bo nigdy nie wiadomo, co może wyjść spod waszej ręki. Przełóżcie myśli na papier, pracujcie nad nimi, tak aby finalnie cieszyć się z nowo powstałego dzieła.

Jeśli chcecie dowiedzieć się trochę więcej o sposobach na poprawę kreatywności, zajrzyjcie do artykułu pt. Zajęcia rozwijające kreatywność, które możesz robić w domu.

Dodaj komentarz

Dodano do koszyka.
0 produktów - 0,00